WIADOMOŚCI

Bottas zastanawia się jak bardzo jest teraz zadowolony Red Bull
Bottas zastanawia się jak bardzo jest teraz zadowolony Red Bull
Valtteri Bottas po kwalifikacjach do GP Włoch zastanawia się "na ile zadowolony jest teraz Red Bull"? Zakaz zmiany trybów silnikowych między czasówką a wyścigiem był mocno lobbowany przez Red Bulla, a przedstawiciele zespołu od kilku tygodni zacierali sobie ręce na jego wdrożenie.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Nowe przepisy pod postacią dyrektywy technicznej zaczęły obowiązywać od weekendu wyścigowego na trze Monza i szybko okazało się, że wcale nie osłabiły one dominującego od tej pory Mercedesa, a wręcz negatywnie wpłynęły na osiągi samego Red Bulla.

Bottas i Hamilton nie mieli problemu z ponownym zdominowaniem stawki, sięgając po kolejny pierwszy rząd startowy. Max Verstapepn był dopiero piąty, a Alex Albon 9.

"Tempo jakie miałem na długich przejazdach i to jakim dysponuj zespół wygląda na mocne" mówił Fin. "Przy zmianie przepisów dotyczących trybów silnikowych, zapowiada się, że będziemy jeszcze lepsi w wyścigu. Mam nadzieję, że będzie dobrze."

"Nie jestem pewny jak mocno zadowolony jest Red Bull z tej zmiany."

Lewis Hamilton pytany o to czy brakuje mu tzw. "party mode" nie chciał zbyt wiele powiedzieć, obracając sprawę w żart: "Nie wiem nawet czy kiedykolwiek mieliśmy party mode".

"Ktoś to wymyślił. Kto wie czy w ogóle korzystaliśmy z tego trybu w Spa."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

7 KOMENTARZY
avatar
ekwador15

05.09.2020 17:30

0

Najbardziej straciła Honda patrząc po czasach :D Merc bez zmian :D PIekne decyzje FIA :D Był czy nie był paryt mode, fajnie jak w kwali rzucane jest wszystko na stół co może dać chocby 0.1 dodatkowego czasu. o to chodzilo w kwali. fia to zabrała... teraz czekam az merc zdubluje cała stawke i ośmieszy FIA. decyzja była głupia i tyle. teraz jeszcze się niezawodność poprawi, a awaryjność to tez był zawsze element nieprzewidywalny poprawiający widowisko


avatar
Prodigy22

05.09.2020 17:37

0

O tym właśnie mówiłem. Czułem, że to tylko wzmocni merca bo każdy korzystał party mode i każdy stracił.


avatar
kuboludek

05.09.2020 17:39

0

Na jego miejscu bardziej bym się martwił, że po raz kolejny przegrywa rywalizację z kolegą z zespołu... A nie tym, co powiedzą inni.. Bo i tak każdy normalny człowiek wie, że Bottasa w innym bolidzie objechałby praktycznie każdy...


avatar
hubertusss

05.09.2020 18:37

0

Bottas powinien się martwic bardziej sobą niż RB. W ostatnim wyścigu zakazali mu walczyć z Hamiltonem. Teraz musiał dla niego powiedzmy torować drogę. Tak by mistrz mógł bić kolejne rekordy.


avatar
berko

05.09.2020 20:29

0

@3. kuboludek Taa, Bottas traci do HAM 0.069 sek. ciągnąc go za sobą, ale Ty wiesz, że każdy by go objechał. Pewnie nawet Ty w Golfie byś go objechał w parabolice...


avatar
Jacko

05.09.2020 23:06

0

Po jednych kwalifikacjach ciężko wyciągać daleko idące wnioski i Bottas trochę się z tym pośpieszył. Tryby kwalifikacyjne były używane tylko tam, bo mocniej obciążają silnik i mają wpływ na jego trwałość. Jeżeli jakiś zespół pojedzie wyścig w trybie zbyt mocno "kwalifikacyjnym", to może to się odbić czkawką pod jego koniec czy nawet w następnym wyścigu. Wszyscy muszą znaleźć teraz złoty środek, a to może trochę potrwać i tak naprawdę konsekwencje tej zmiany poznamy dopiero po kilku pełnych weekendach wyścigowych.


avatar
Xandi19

06.09.2020 01:11

0

Niby beka z RBR ale i z party mode Hondy to też by nie ugral za duże. Taki tor. Na Mugello RBR znów będzie 2 siłą a raczej Max. Bottas się pospieszył ale on to ma w zwyczaju takie teksty dawać aby udawać fajnego.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu